Jedna z naszych ulubionych potraw z cukinii, czyli placki które z powodzeniem zastępują nam tradycyjne placki ziemniaczane. Na ogół podaję je na obiad z gulaszem węgierskim albo jako kolację lub przystawkę podczas spotkań z różnego rodzaju sosami np. z dipem czosnkowym i dużą ilością koperku 😉
Składniki na ok 10 sztuk:
- 600 g startej cukinii
- 100 g cebuli
- 1 duży ząbek czosnku
- 3 jajka
- 100 g tłuszczu do smażenia – masło klarowane, oliwa z oliwek lub olej kokosowy
- sól himalajska lub kłodawska
- pieprz czarny mielony
- curry
- 15 g koperku
Cukinię umyć, poodcinać końce a następnie bez obierania zetrzeć na grubych oczkach tarki lub robota kuchennego.
Wyłożyć na sitko, posolić i odstawić na 15-20 minut.
Cukinię odcisnąć z nadmiaru wody. Można użyć również ręczników papierowych. Im mniej wody, tym lepiej.
Opcjonalnie można ciasto zagęścić za pomocą łupin babki jajowatej (1-2 łyżki) lub startego sera mozzarella (jeśli nie unikasz laktozy).
Czosnek przecisnąć przez praskę a cebulę zetrzeć na tarce o najmniejszych oczkach.
Koperek drobno posiekać.
Wszystkie warzywa połączyć, dodać jajka i przyprawy a następnie dokładnie wymieszać.
Smażyć małe i płaskie placuszki na dobrze rozgrzanym tłuszczu.
Smacznego!
—
BTW całości bez łupin i mozzarelli: 820 g, 1046 kcal, B 6 g, W 34 g, T 101 g. W 100 g: 128 kcal, B 1 g, W 4 g, T 12 g. Makro należy podbić odpowiednimi dodatkami w postaci mięsnych gulaszy, ryb bądź dipów.
Nie wiem jak to robisz, że te placki Ci się nie rozwalają? Odciskam mocno wodę, dodaję jajka, i jeśli nie dodam odrobiny mąki – chociaż ostatnio i to nic nie dało – nie jestem w stanie przewrócić placków, rozłażą się na patelni.
Widocznie za mało odciśnięta albo za mało/za dużo jajek. Trzeba znaleźć odpowiednią konsystencję. Moje zawsze wychodzą ale robię je już na oko 😉
mam tak samo 🙁 dodałam nawet mąki lnianej, a i tak przy obracaniu rozwalają się 🙁 ale nie poddaję się i walczę dalej 🙂 może kiedyś wyjdą jak trzeba, następnym razem spróbuję zetrzeć na drobniejszych oczkach, może to coś pomoże 😉
Dodaj troche soli do cukini odrazu po starciu puści wiecej wody
Może trzeba dawać na gorący tłuszcz. Jeszcze nie robiłam.
Polecam spróbować z jednym jajkiem lub dwoma, jeżeli nie wychodzą. Dodatkowo ja cukinie wyciskalam w rekach bo przez sitko to tak srednio.
Wszystko kwestia władnie wyciśnięcia cukinii. W rękach najlepiej wychodzi 😉
Fantastyczny przepis. Po przeczytaniu komentarzy miałam trochę obaw ale skupiłam się na wyciskaniu i wyszły idealne. Robiłam bez cebuli ze względu na alergię.
Placki zaliczone-dla mnie pysznetrochę mi się rozwalaly ale myślę że z czasem nabiore wprawy w smażenia ich-dzięki Olu ☺
Na zdrowie 🙂
mi też się rozwalają… pomyślałam, że może dobrze by było je po prostu upiec 😀 następnym razem spróbuję 🙂
Chyba muszę nagrać filmik żeby pokazać jaka musi być konsystencja aby się nie rozpadały 😉
Polecam przy formowaniu placuszków raz jeszcze odcisnąć je w ręcznik papierowy. Tak zrobiłam i super nic się nie rozwaliło. A przepis super.
Dobry patent tylko tego tłuszczyku szkoda 😉
Mi też niestety się rozwaliły, mimo że robiłam dziesiątki razy w „zwykłej” wersji czyli nie Keto i zawsze wychodziły 🙁
Trzeba bardzo dobrze odsączyć cukinię ponieważ jest bez mąki, która wciąga płyn.
Rewelacyjne ❤ wyszły mi dalo się smażyć, bez dodatku babki, za to dalam łyżkę mąki kokosowej dziękuję Ola za twoje przepisy, dzięki nim przekonałam się do keto
Cieszę się, że wyszły i że pomagam polubić keto 😉
Zastanawiam sie jak obliczylas makro bo mi wyszlo zupelnie inaczej po wprowadzeniu tych składników…gdzie liczysz makro?
Nie widzę żadnego błędu a liczę różnie tzn na stronie tabele-kalorii, w aplikacji lub w programie.
chyba że nie wliczyłaś tłuszczu do smażenia
Jak wliczyć tłuszcz na którym smażymy?? Wiadomo że zawsze na patelni część zostaje i to co wrzucamy nie zostanie w 100% spożyte.
Ps. Czym można podciągnąć zawartość tłuszczu? Po świętach zacząłem próbę adaptacji, o ile z węglowodanami sobie radze to niestety białka wychodzi dość sporo a tłuszczu mało. (Wyliczyłem wszystko przy użyciu kalkulatora na tej stronie 🙂
Tłuszcz albo zlewasz, ważysz i odliczasz od makro całego posiłku albo dodajesz do gotowej potrawy i zjadasz i wliczasz do posiłku. Co do podbijania tłuszczu, to wybierasz jak najbardziej tłuste mięsa i ryby a resztę dolewasz do gotowej potrawy. Im mniej tłuszczu a więcej białka w danym produkcie, tym mniej możesz go zjeść wagowo a więcej tłuszczu musisz dolać.
Olu…przepyszne:-P.
Dziękuję.
Może mini podpowiedź dla tych którym się rozpadają…starta cukinia na grubych oczkach i dużo smalcu do smażenia.
Pozdrawiam
A ja mam pytanie -jaki jest skład? Wartości odżywczych -bo producenci nie podają w 100g ile to w,b,t Z góry dziękuje za odpowiedz
Ale o skład czego pytasz?
hej:) zrobiłam z łupinami babki i wyszły super! dziękuję za przepis:)
Cieszę się, że wyszły 🙂
placki idealne, ja wcześniej dawałam trochę mąki kokosowej żeby były bardziej zwarte, ale dziś spróbuję bez 😀 a do placków mam zawsze mozzarelle bez laktozy firmy CASTELLI ( dostępna w carrefour), albo śmietanę oczywiście bez laktozy <3
dziś robiłam 1 raz, extra, dodałam garstkę mozarelli i nie rozwalały się, pycha
Są świetne! Wystarczy dobrze odcisnąć wodę 🙂
Placki z cukini wyszły pyszne do tego gulasz wołowy i mizeria niebo w gębie