Jestem absolutną fanką dań jednogarnkowych 😉 Szczególnie latem, gdy każdą wolną chwilę po pracy lub w weekendy staram się spędzać z rodziną na świeżym powietrzu. Leczo należy właśnie do takich szybkich i prostych potraw. Wystarczy pokroić składniki a reszta właściwie sama się robi 😉 Wybierając warzywa niskowęglowodanowe takie jak cukinia, pomidory czy papryka w połączeniu z odpowiednim mięsem i tłuszczem powstanie idealne danie LCHF 🙂
Składniki na 10 porcji po ok 250 g:
- 1 średnia cukinia (ok 1 kg)
- 3 papryki czerwone (po 1 sztuce czerwona, żółta i zielona – ok 435g)
- 400 g kiełbasy wędzonej dobrej jakości z dużą zawartością tłuszczu
- 350 g boczku wędzonego surowego
- 1 cebula (ok 100 g)
- 200 g pomidorów lub przecieru pomidorowego 100%
- sól kłodawska i czarny pieprz do smaku
- 1 łyżka słodkiej papryka w proszku
- szczypta chilli do smaku
- 100 g tłuszczu (smalec gęsi, oliwa z oliwek, olej kokosowy
Boczek i kiełbasę oraz paprykę i cukinię pokroić w kostkę.
W głębokiej i dużej patelni lub szerokim garnku podgrzać część tłuszczu i podsmażyć na nim boczek. Następnie dodać kiełbasę i również podsmażyć.
Dodać pozostałą porcję tłuszczu oraz pokrojoną w kostkę cebulę. Mieszać od czasu do czasu do momentu zeszklenia.
Dodać pokrojoną w kostkę paprykę a następnie pokrojoną w kostkę cukinię. Doprawić solą, świeżo zmielonym pieprzem oraz chilli. Smażyć od czasu do czasu mieszając przez około 10 minut tak aby warzywa nie rozleciały się a papryka nie udzieliła od skórki.
Pomidory sparzyć wrzątkiem, pokroić na ćwiartki usuwając twarde części. Następnie dodać do garnka, przyprawić papryką w proszku i gotować przez 5 minut od czasu do czasu mieszając.
Poz sezonem świeże pomidory można zastąpić przecierem pomidorowym 100% (200g).
Leczo idealnie nadaje się do wekowania. Wystarczy gorące zamknąć w czystym i suchym słoiku.
Smacznego! 🙂
—
BTW całości: waga 2635 g, 4353 kcal, B 166 g, T 377 g, W 85 g. W 100g: B 6,3 g, T 14,3 g, W 3,2 g. Przyjmując na 1 porcję 250g: B 16 g, T 36 g , W 8 g.
Robię od wielu lat w wersji optymalnej. Polecam dodać wędzone żeberka. Wzbogaca aromat i będą dobrym dodatkiem. A co do dań jednogarnkowych to koniecznie trzeba wypróbować potraw z kociołka! Większość z nich (np: gulasze, bigos) można podrasować do wersji optymalnych.
Ja dodałam ogórek kiszony i oliwki,żeby podrasować smak- może być?
Jasne, leczo to potrawa dla ludzi z fantazją 😉
Leczo jem od zawsze nawet nie będąc na diecie ketogenicznej. Ale teraz to jest mój wyśmienity obiad. Dodaję jeszcze czosnek i ogórek kiszony. Mniamm pycha micha
Super pomysł z tym ogórkiem kiszonym! Muszę spróbować kiedyś dodać ten składnik 🙂