Witaj na moim blogu!

KETO KARP WIGILIJNY W PANIERCE (keto, LCHF, optymalny, paleo, bez glutenu)

5/5 - (2 ocen)
Karp smażony to jedno z tych dań, które od zawsze pojawiają się na świątecznym stole w mojej rodzinie i zapewne w Waszych również 😉 Jeśli lubicie takiego w chrupiącej panierce to wcale nie musicie z niego rezygnować.  Wystarczy tylko przygotować odpowiednią panierkę zgodną z LCHF. Dzięki mące kokosowej karp jest naprawdę świetny! Lekko chrupiący na zewnątrz, maślany w środku bez mulistego posmaku a do tego bez ości 🙂
15380668_1152708731449127_1810488627906093620_n-2
Składniki:
1 karp o wadze ok 1,5 kg
4 cebule średniej wielkości

200-300 g tłuszczu do głebokiego smażenia (masło klarowane lub olej kokosowy w zależności od podejścia do kwestii postu oraz modelu odżywiania 😉 ) Wiem, ze tradycyjnie karp smażony jest w postnym oleju roślinnym np rzepakowym, ale ten nie należy do najzdrowszych więc jeśli sięgamy po zdrowe zamienniki mąki pszennej czy bułki tartej to zwróćmy też uwagę na rodzaj tłuszczu 😉

Kiedyś gdzieś widziałam lub czytałam, że aby ryba po usmażeniu nie miała ości należy na karpiu od wewnątrz przed krojeniem zrobić nacięcia w poprzek ości żebrowych, tak aby je złamać nie przecinając mięsa ryby na wylot. Ja wybieram zdecydowanie prostszy sposób i po prostu łamię ości w już pokrojonych dzwonkach. Bez użycia noża wyginam każdy kawałek ryby na zewnątrz a ości same pękają.

Cebulę obrać i pokroić w piórka.

Przygotowane kawałki ryby osolić obficie, obłożyć wcześniej obrana i pokrojoną w piórka cebulą. Miskę schować do lodówki najlepiej na całą noc. Dzięki temu zabiegowi ryba jest aromatyczna, nie czuć jej mułem i nie wydziela już śluzu.

Przed smażeniem kawałki ryby oczyścić z cebuli, ale nie wycierać ręcznikiem papierowym. Następnie każdy kawałek obtoczyć delikatnie w mące i smażyć w rozgrzanym tłuszczu z każdej strony jeśli nie przykrywa całego kawałka. Następnie jeszcze jakiś czas pozostawić na ogniu w oleju o niższej temperaturze. W ten sposób ości rozpuszczają się.

Rybę na talerzu można dodatkowo skropić sokiem z cytryny lub limonki chociaż dla mnie jest idealna i nie mam takiej potrzeby 😉 Polecam nie odsączać ryby z tłuszczu żeby było lepsze makro 😉

Smacznego! 🙂

BTW liczone dla 1,5 kg karpia, 60 g mąki kokosowej i 200 g tłuszczu: 1760 g, 3733 kcal, B 273 g, W 4,4 g, T 290 g. W 100 g: 212 kcal, B 15g, W 0,25 g, T 16,5 g.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *