Witaj na moim blogu!

KETO CHIPSY A’LA PRAŻYNKI ZE SKÓREK WIEPRZOWYCH (CHICHARRON) (keto, LCHF, paleo, optymalne, bez glutenu i laktozy)

4.7/5 - (4 ocen)

Tym razem coś dla tych wszystkich, którym brakuje chipsów 🙂 W pełni zgodne z LCHF naturalne, chrupiące, smaczne i zdrowe chipsy niczym prażynki. Wykonane ze skórek wieprzowych nie zawierają skrobi, sztucznych aromatów, wzmacniaczy smaku czy konserwantów 🙂 Przygotowanie nie wymaga zbyt dużo pracy, praktycznie robią się same, ale jest rozciągnięte nieco w czasie i trzeba na nie poczekać kilka godzin, ale naprawdę warto 🙂 Takie chipsy można przechowywać w suchym miejscu i wykorzystywać także rozkruszone jako panierkę lub dodatek do hamburgerów itp.

Składniki:

Skórki oddzielić od mięsa i tłuszczu tak aby były bardzo cieniutki niemal pergaminowej grubości.

Tak przygotowane skóry gotować przez 2 godziny w osolonej wodzie.

Po ugotowaniu lekko przestudzić i pociąć na paski a następnie malutkie kwadraciki (uwaga rosną w trakcie smażenia!).

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia a następnie ułożyć na niej skórki.

Skórki suszyć przez 5 godzin w temperaturze 120°C (termoobieg) z uchylonymi lekko drzwiczkami piekarnika. Ja wkładam drewnianą łyżkę w drzwiczki by sienie zamknęły 😉

Skórki po tym czasie powinny stwardnieć.

W rondelku rozgrzać tłuszcz w takiej ilości by smażyć w tzw. głębokim tłuszczu. Jednorazowo wrzucać tylko kilka sztuk ponieważ chipsy mocno rosną podczas smażenia.

Ciepłe chipsy posolić i/lub użyć przypraw takich jak papryka, czosnek, tymianek, oregano itp. by uzyskać ulubioną wersję smakową 😉

Smacznego! 🙂

 

30 komentarzy

Aga

Ola, ale poszalalas!
Jestes moim guru!
Takie cuda tylko Ty mozesz wymyslic a gdyby nie Ty dieta keto bylaby nudna 🙂
Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow 🙂

Odpowiedz
Ola

Moja córka też je uwielbia i jak robię to zawsze zabiera 2 do szkoły i to jej starcza a inne dzieci małą paczkę chipsów ze sklepiku wciągają 😉

Odpowiedz
alkra

witam
znalazłam u Ciebie gdzieś przepis na galaretą z golonki i nóżek. Teraz nie mogę odnaleźć, a chcę ponownie zrobić wg Twojego przepisu. Mogę prosić o link? Pozdrawiam

Odpowiedz
fit-man

Mi już po suszeniu w piekarniku wyszły dobre. Może troche za długo suszyłem. A potem nie chciały się już prażyć na gorącym tłuszczu. Ale wyszły dobre. Dziękuję za przepis

Odpowiedz
Filip

Przy całej diecie najbardziej brakowało mi czegoś chrupiącego. Zwłaszcza kiedy przyszło lato i spotkania na działce ze znajomymi. Tak rok temu znalazłem „chicharones”. Jadłem je już wcześniej w Holandii i kiedyś dostałem w Lidl-u w Polsce, ale te robione samemu są znacznie smaczniejsze (gotowe paczkowane mają grubą warstwę tłuszczu o specyficznym smaku). Zawsze w zamrażarce mam torebkę zasuszonych skórek i w razie potrzeby (czytaj imprezy u znajomych) smażę je w domku doprawiam i przychodzę ze swoimi „chipsami”. Moja chrześnica lat 9 zacina je jak królik sałatę. Robię doprawione papryczką i solą, a gotuję w szybkowarze około 15min od zagotowania. Niektórzy gotują je w wywarze warzywnym (testowałem i nie wyczułem różnicy w smaku). Znajomi znając „moje chicharones” przywieźli mi z Tajlandii tamtejszy wyrób „Khaep mu” czyli dokładnie to samo z tym, że bardziej podobne do tych masowo produkowanych (więcej warstwy tłuszczu). Dodam jeszcze, że w krajach ameryki środkowej na ichniejszych targowiskach można dostać „chicharona” sztuka 1 rozmiarów blachy z piekarnika :D.
Pozdrawiam po 20kg zrzutu.

Odpowiedz
LinkaHa

Dzień dobry, Pani Olu mam pytanie czy te chipsy można suszyć w suszarce do grzybów? Co prawda moja ma zakres jedynie do 75st, ale może też by się udały?
Chciałam również podziękować za cudownego i inspirującego bloga

Odpowiedz
Ola

Ciężko mi powiedzieć czy suszarka zda tutaj egzamin. Trzeb by testować na własna odpowiedzialność 😉 Cieszę się że spodobało Ci się na moim blogu. Częstuj się na zdrowie 🙂

Odpowiedz
R C

OK wszystko spoko ale czy taka ilosc obrobki termicznej nie zabije wartosci odzywczych w tych skorkach??
Gotowanie, pieczenie a pozniej jeszcze smazenie ?????????
To nie lepiej sobie ziemniaka na cienko pokroic i na smalcu usmazyc, duzej ilosci wegli i tak nie bedzie mial ?????
Przeciez nie po to sie idzie na tluszcze zeby sobie zamiennikow szukac.
To tak jak z tym vege-homo szukaja sobie zamienikow na mieso bo psychicznie nie wytrzymuja 😀

Odpowiedz
Ola

Chipsy ziemniaczane też raczej nie maja wartości odzywczych a do tego łączą węgle i tłuszcz 😉 To zamiennik czegoś do pochrupania zgodnego z LCHF co nie jest sklepowe i wysokoprzetworzone tylko naturalne.

Odpowiedz
Aleksandra M.

A niech to! Pierwszy raz widzę ten przepis. Miesiąc temu miałam wiejskiego świniaka, nie wiedziałam co zrobić ze skórkami i zjadł je pies, a mogłam mieć czipsów na całe lato 😉 Link zapisany.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *