Witaj na moim blogu!

JAGODOWY SERNIK NA ZIMNO (keto, LCHF, optymalny, bez cukru, glutenu i jajek, niskowęglowodanowy)

3.2/5 - (33 ocen)

Sezon na jagody w pełni a zatem czas na sernik jagodowy, który zachwyca nie tylko swoim smakiem, ale i pięknym, soczystym kolorem 🙂 Ciasto jest banalnie proste w przygotowaniu i nie wymaga pieczenia ponieważ jest bez spodu. Stanowi idealną, lekką propozycję na letnie dni 🙂

13709905_1023164701070198_37660501203361723_n (2)

Składniki na sernik:

  • 500 g twarogu sernikowego
  • 200 g śmietany 30%
  • 250 g jagód
  • opcjonalnie słodzik do smaku np. ksylitol, erytrytol,  stewia
  • 5 łyżeczek żelatyny
  • 1/3 szklanki gorącej wody

Dodatki:

Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie i odstawić.

Twaróg, śmietanę i opcjonalnie słodzik zmiksować do połączenia składników.

Jagody umyć dokładnie pod bieżącą wodą następnie szybko sparzyć gorącą i ponownie zahartować zimną.

Umyte jagody zmiksować i dokładać stopniowo do masy serowej ciągle mieszając lub miksując.

Do szklanki z płynną żelatyną dodać łyżkę masy serowej i energicznie wymieszać. Następnie dodać kolejną łyżkę i ponownie wymieszać.

Tak przygotowaną żelatynę przeleć stopniowo do masy serowej i miksować do połączenia.

Przeleć do tortownicy (u mnie 20 cm) i wstawić do lodówki do stężenia (min 4 godziny a najlepiej na całą noc).

Przed podaniem ubić na sztywno śmietankę. Pod koniec ubijania dodać wanilię i/lub opcjonalnie słodzik.

Ubitą śmietanką ozdobić wierzch sernika a następnie posypać jagodami.

Smacznego! 🙂

BTW całości bez cukru: 2165 kcal, B 99,5 g, T 173,5 g, W 60 g.

Przy 8 dużych kawałkach wychodzi na 1 kawałek ok: B 12,5 g, T 22 g, W 7,5 g.

11 komentarzy

Ola

Bakalie w dietach LCHF nie są wskazane z racji dużej ilości cukru ale wszelkie inne owoce niskowęglowodanowe jak najbardziej czyli jagody, maliny, truskawki, poziomki, porzeczki czy borówki 🙂

Odpowiedz
Ola

Nie chcę reklamować żadnej marki ale patrz na skład żeby nie zawierał żadnych zagęszczaczy i zbędnych dodatków typu mączka, skrobia itp.

Odpowiedz
Ola

Wprawdzie nie robiłam nigdy z mrożonych ale myślę że po rozmrożeniu i odsączeniu można zaryzykować.

Odpowiedz
Ola

Jagoda to kwestia bardzo indywidualna i zależy od preferencji smakowych każdej osoby więc trzeba próbować i dosładzać w razie potrzeby 😉

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *