Witaj na moim blogu!

GULASZ Z JELENIA (keto, LCHF, paleo, optymalny, bez glutenu)

5/5 - (2 ocen)
Dziczyzna należy do tradycyjnej kuchni polskiej. Ceni się jej walory smakowe i odżywcze. Mięso zwierzyny łownej charakteryzuje się niską zawartością tłuszczu, mocnym ukrwieniem, niezwykle aromatycznym i wyrazistym smakiem oraz ostrym zapachem. Stanowi bogate źródło białka i witamin z grupy B. Jako, że jest mięsem dość chudym polecam dodać znaczną ilość tłuszczu – smalcu, prawdziwego masła, żeby mięso było bardziej aksamitne i nabrało głębokiego smaku.
Jego obróbka wymaga jednak pewnych umiejętności – z uwagi na twardość powinno być wcześniej odpowiednio zamarynowane. Mnie osobiście najbardziej smakuje sarnina i jelenina. I to właśnie jelenina znalazła się dzisiaj w mojej kuchni pod postacią gulaszu. Jest ona znacznie bardziej krucha, o mniej zwartej strukturze i charakterystycznym aromacie. Świetna do pieczenia, smażenia, duszenia i wędzenia. Najlepiej komponują się z nią takie smaki, jak rozmaryn, kolendra, pietruszka, czosnek czy bazylia.
Składniki na gulasz z jelenia:
    • 800 g mięsa na gulasz z jelenia
    • 100 g smalcu z gęsi lub oleju kokosowego (przypominam o rabacie 5% na hasło KETO5 w Muscle Zone)
    • 400 ml przecieru pomidorowego
    • 60 g pietruszki
    • 180 g marchewki
    • 3 ząbki czosnku
    • 120 g cebuli
    • 1/2 łyżeczki ostrej papryki
    • 2 łyżeczki rozmarynu
    • 5 ziarenek pieprzu czarnego
    • 3 ziarenka jałowca
    • sól himalajska

Mięso umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym i pokroić w kawałki ok 2-3 cm.

Na patelni lub w garnku rozgrzać tłuszcz (smalec lub olej kokosowy). Mięso podsmażyć na dużym ogniu z każdej strony ok 4-5 minut.

Gotować pod przykryciem. Nie ma konieczności podlewania wody ponieważ mięso wypuści soki, z których w połączeniu z tłuszczem powstanie gęsty sos.

Obraną i pokrojoną w piórka cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek dołożyć do mięsa.

Dodać przecież pomidorowy oraz wszystkie przyprawy poza rozmarynem.

Dusić na małym ogniu ok 2,5h od czasu do czasu mieszając, do momentu aż mięso zmięknie.

  • Marchewkę i pietruszkę pokroić w kostkę i dodać do mięsa. Gotować przez ok 15 minut.

Dodać rozmaryn oraz sól do smaku i gotować jeszcze ok 15-20 minut.

Osobiście lubię gulasz w połączeniu z kalafiorem ale polecam też sam np z dodatkiem tłustej śmietany, jeśli nie unikamy laktozy.

  •  —
  • BTW całości: 1819 g, 3261 kcal, B 187g, T 257 g, W 55 g. W 100g: 177 kcal, B 10 g, T 14 g, W 3 g.

9 komentarzy

Ola

Akurat jelenina nie wymaga marynowania bo jest bardziej krucha i w tym przepisie jest bez marynowania.

Odpowiedz
Marl

Beznajdziejny przepis. Najpierw 4-5 min. na mocnym ogniu – efekt przypalone mięso (jelenina od razu się przykleja, używałem oleju kokosowego, tyle ile do kotletów). Wymieniłem patelnie, żeby była czysta do gotowania , ponowne użycie oleju kokoswego i próba duszenia bez wody… efekt… wszystko przypalone, gotowane na najmniejszym ogniu.)

Odpowiedz
Ola

Cała moja rodzina i znajomi korzystają z tego przepisu i nikt nie miał tego typu problemów więc nie szukałabym przyczyny niepowodzeń w przepisie 😉 Mięso powinno puścić własny sok i w nim odbywa się duszenie. Jeśli Twoje mięso było zbyt suche to nie jest to wina przepisu że się przypalało a mięsa i w takim przypadku należ podlać odrobiną wody 😉

Odpowiedz
Alicja

Witam , proszę o informację odnośnie przecieru pomidorowego , czy jest możliwe używanie swojskiego przecieru

Odpowiedz
Ola

Oczywiście i nawet jeśli jest taka możliwość a przecier jest bez cukru to trzeba po taki sięgać 😉

Odpowiedz
Karolina

Gulasz wyszedł fantastyczny 🙂 pomieszałam dziczyznę i ligawę wołową ( takie zasoby mięsne..), dodałam paprykę czerwoną.. Mąż zachwycony, syn zachwycony… a ja przeszczęśliwa.
POLECAM wszystkim !

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *