Ciasto w tradycyjnej wersji najczęściej nazywane orzechowcem i miodownikiem u mnie w wariancie LCHF to dwa blaty biszkoptowe przełożone kremem kokosowym lub budyniowym w wersji z nabiałem, a na wierzchu włoskie orzechy skąpane w pysznym karmelu na bazie ksylitolu. Najlepiej smakuje na drugi lub trzeci dzień od przygotowania. Ciasto idealne także na zbliżające się święta wielkanocne jako mazurek.
- 12 jajek o temperaturze pokojowej
- 180 g mąki kokosowej
- 120 g roztopionego oleju kokosowego (LCHF, keto, paleo) lub masła (LCHF, keto, optymalna)
- 2 łyżeczki sproszkowanej wanilii
- 5 g proszku do pieczenia bez glutenu lub sody
- 15-20 łyżek wody
- opcjonalnie słodzik np eytrol/cukier dla osób, które ich używają
Składniki na masę kokosową:
- 120 g wiórków kokosowych
- 400 g śmietanki kokosowej lub stałej części schłodzonego mleczka kokosowego
- 40 g oleju kokosowego
- Opcjonalnie słodzik np. ksylitol (10 g), erytrytol lub stewia
Składniki na karmel:
- 400 ml śmietanki kokosowej (stałej części schłodzonego mleczka kokosowego)
- 80 g ksylitolu
- 10 g masła klarowanego lub oleju kokosowego (bez nabiału)
- szczypta sól himalajska lub kłodawska
Dodatki:
- 250 g orzechów włoskich
Przygotować krem podgrzewając w rondelku śmietankę i olej kokosowy. Dodać wiórki i opcjonalnie słodzik.
Wymieszać i odstawić aż wiórki wchłoną śmietankę i masa zgęstnieje.
Przygotować dużą, prostokątną silikonową formę lub posmarować tłuszczem metalową formą.
Ciasto można piec z całości składników i gotowe przekroić wzdłuż dzieląc na 2 blaty lub podzielić składniki na pół i piec osobno każdy blat.
Wbić jajka do miski a następnie zmiksować.
Dodać rozpuszczony, letni olej kokosowy.
W drugim naczyniu wymieszać sól, sproszkowaną wanilię oraz opcjonalnie słodzik/cukier i dodać mąkę kokosową. Całość dokładnie wymieszać.
Połączyć ze sobą suche i mokre składniki.
Dodawać stopniowo po 1 łyżce zimnej wody ciągle mieszając. Mąka kokosowa wchłania wodę i należy ją dolewać do momentu uzyskania odpowiedniej konsystencji.Ciasto nie może być zbyt zbite bo wyjdzie suche.
Ciasto umieścić w formie i wstawić do piekarnika.
Piec przez ok 25-30 minut w temperaturze 190° C.
Gotowe ciasto wystudzić i ewentualnie przekroić na 2 blaty jeśli było pieczone w całości.
Przygotować karmel podgrzewając wszystkie składniki w rondelku.
Gotować od czasu do czasu mieszając aż zgęstnieje czyli ok 30-40 minut.
Wystudzony blat ciasta przełożyć kremem a następnie przykryć drugim blatem.
Na wierzchu posmarować gorącym karmelem i posypać rozdrobnionymi orzechami.
Ciasto odstawić na 1-2 dni ponieważ wtedy najlepiej przechodzi smakami.
Smacznego! 🙂
—
BTW całości bez słodzików do ciasta i kremu: 2415 g, 7479 kcal, B 177 g, T 660 g, W 174 g ( z czego 80 g z ksylitolu, który nie powoduje skoków insuliny). W 100 g: 310 kcal, B 7 g, T 27 g, W 7 g.
Olu, czy karmel na erytrolu wyjdzie, czy lepiej nie ryzykowac?
Wyjdzie ale bardziej się krystalizuje niż ten z ksylitolu.
zapowiada się smakowicie 🙂
Co prawda gotuję i piekę i ogólnie w kuchni sobie radzę, ale muszę przejść na redukcję. Twój blog to zbawienie dla mnie, bo w świecie lchf nie jestem biegła, a ochota na słodkie prędzej czy później nadejdzie, a z Twoimi przepisami, to widzę, że nawet Święta nadchodzące, nie będą straszne. Fejsa polubiłam i na pewno będę częsta bywalczynią bloga 😉 Dzięki CI za niego.
Trzymam kciuki za redukcję i polecam artykuł poświęcony tej tematyce 😉
Zrobione 😀 tylko proszę Cię Olu o podawanie wymiary blachy bo wyszło że moja duża blacha jest o wiele większa od Twojej bo wyszło mi cienkie ciasto ale wygląda za to smakowicie 😀