Jako, że najczęściej prosicie o pomysły na niskowęglowodanowe śniadania, dzisiaj mam dla Was znakomity zamiennik zwykłego chleba! Placki chlebowe „oopsies” są przepyszne i bardzo sycące. Można z nich komponować kanapki z ulubionymi dodatkami i zabierać np. do pracy czy w podróż. Znakomicie sprawdzą się również jako pieczywo do hamburgerów czy hot dogów! 🙂
Składniki na ok 6-8 placków:
- 3 jajka
- 100 g tłustego twarogu
- szczypta soli kłodawskiej
- ½ łyżki mielonego siemienia lnianego lub babki jajowatej
- 1 łyżka ziaren słonecznika, sezamu lub innych, które lubicie w pieczywie
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia – opcjonalnie, ponieważ placki świetnie rosną również bez spulchniacza (dla osób na diecie bezglutenowej proszek oczywiście bez glutenu)
Oddzielić białka od żółtek.
Twaróg, żółtka i siemię lniane (babkę jajowatą) wymieszać na gładką masę np. za pomocą blendera. Chcąc uzyskać lepszy efekt chleba do gotowej masy można dodać ziarna słonecznika, sezamu lub inne ulubione.
Do białek dodać szczyptę soli i ubić na bardzo sztywną pianę – test odwróconej miski 😉
Masę twarogową delikatnie i dokładnie połączyć z pianą.
Na wyłożonej papierem do pieczenia blasze wykładać łyżką placki, zachowując między nimi odległość ponieważ urosną.
Piec w temperaturze 150° C przez około 25 minut do uzyskania złotego koloru.
Podawać z ulubionymi dodatkami tworząc przepyszne i sycące kanapki 🙂
Smacznego!
—
BTW całości: 280g, 418 kcal, B 40 g, W 3 g, T 27 g. W 100 g: 150 kcal, B 14 g, W 1 g, T 10 g.
Świetna kolacja, lekkie puszyste pieczywo. Dzieci też chętnie zjadły.
Cieszę się bardzo 🙂 Na zdrowie! 🙂
jestem od ponad miesiaca na LCHF łącznie z IF, robiłam chleb białkowy i biszkoptowy, ale nie zachwycił mnie, a ten to niebo dosłownie :* 😉 alez pyszny i leciutki, a jaki sycacy:) w końcu mam pyszny chlebek, zjadlam ze smakiem z dobrym masełkiem i dobrą wędliną mniam:) tego mi było trzeba, dobrej kanapeczki :d dziękuje, bo juz zaczynałam wątpić czy wytrwam bez pieczywa
ps. roczniakowi tez smakował 😀
Cieszę się, że znalazłaś swoje keto pieczywo i że przypadło do gustu też Twojemu maluchowi 🙂 Niech Wam idzie na zdrowie 🙂
Czy można je upiec na patelni?
Można spróbować pod przykryciem z jednej strony a później obrócić.
zaciekawiły mnie te placku ale potrzebuję czegoś również bezmlecznego. Co dać zamiast twarogu?? Pulpa z migdałów lub słonecznika ( pozostała po mleku) może być?
Padł gdzieś pomysł na mleko z tłustych ziarenek rejuvelac, z których można uzyskać wspaniały wegański twarożek w wersji raw. Osobiście nie robiłam nigdy, ale osoby eliminujące laktozę polecają 😉
Witam. Dzisiaj zrobiłam chlebek wyszedł pysznym zamiennikiem cieżkiego gryczanego. Jednak wyszedł mi płaski i nic nie urósł. Jak ułożyłam na blaszce to się rozlał, nie odrazu ale jak włożyłam do piekarnika, po upieczeniu pokroiłam go na kwadratowe płaskie chlebki, co robie źle?
Najważniejsze to ubić dobrze pianę z białek na sztywną masę i bardzo delikatnie, ale jak najszybciej połączyć z resztą składników tak aby wtłoczyć powietrze i żeby masa nie opadła. Podobnie jak ma to miejsce z biszkoptem bo domniemam, że robiłaś bez proszku do pieczenia? Placki zawsze nieco opadają bo taki urok wypieków a’la biszkopt. Można też spróbować po zakończeniu pieczenia przytrzymać je w wyłączonym piekarniku przy uchylonych drzwiczkach, żeby nie było „szoku termicznego” 😉
Czym można zastąpić siemię lub babkę, gdyż mają dużą zawartość niklu a na to mamy uczulenie bo przepis brzmi obiecująco:) Z góry dziękuję za odpowiedź!
Spokojnie można pominąć zarówno siemię, jak i babkę. Wychodzą równie smaczne 🙂
No właśnie dodałam szczyptę proszku do pieczenia i nic nie urosły. Może faktycznie za słabo ubiłam tą pianę. Dziękuję za pomoc.
Zaglądam tu regularnie, kokosanki i chlebek oopsies goszczą u mnie regularnie na talerzu, czekam z niecierpliwością na nowe pyszne , proste i zdrowe przepisy.
Pozdrawiam 🙂
…w takim razie ja zrobiłam coś nie tak. Przepis katastrofa.
Przepis jest jak najbardziej w porządku. Coś musiałaś zrobić nie tak bo zarówno mi, jak i innym osobom wychodzą jak należy bez względu na to czy z proszkiem do pieczenia czy bez niego. Trzeba dobrze ubić sztywna pianę, delikatnie dodać masę serową a placki wstawić do nagrzanego piekarnika.
Robiłam tzw chlebek chmurkę z nieco podobnego przepisu i również mi się rozpłynął. Ale pokroiłam i zjadłam, bo w smaku był dobry – podobny do omleta 😉 Twój przepis chyba bardziej do mnie przemawia, więc chętnie wypróbuję, tylko napisz proszę, czy proszek dodać do masy serowej czy do piany? ( w przepisie na chmurkę było napisane, żeby dodać do białek i razem ubić). I zastanawiam się jaki wpływ ma „tłustość” twarogu na całokształt? Gdybym chciała zmienić na chudy / półtłusty to zmieni się znacząco konsystencja? W sumie może być wtedy za suchy :/
Twaróg musi być tłusty bo chlebek ma dostarczyć organizmowi tłuszcz i dać energię 😉 Co do proszku do pieczenia to należy go dodać do masy serowej. Smacznego! 🙂
Dziękuję za odpowiedź, jutro będę działać 🙂
Ja dziś robię „chlebki” tylko zamiast sera białego (niestety niedostępny u mnie) daję żółty. Zobaczymy jak wyjdzie – siedzi już w piekarniku 😉
Michał daj znać jak wyszły chlebki w wersji z serem żółtym? 😉
Zrobiłam, nic się nie rozlało, pięknie wyrosły, a smak… boski!! Jestem wielką miłośniczką chleba, kanapki to moje ulubione śniadanie. Próbowałam już wielu zamienników, ale to nie było to, smak zawsze był nie taki i psuł moje ukochane kanapki. Przeważnie na jednym wypieku pseudochleba się kończyło. A Oopsies są tak rewelacyjne, że pierwszy raz w śniadaniu nie brakowało mi tradycyjnego pieczywa. Dzisiaj robię kolejną porcję 🙂 Dziękuję za fantastyczny przepis 🙂
Przepis super. Wszystko się udało nawet w moim starym piecu. Wylałem na blachę a po upieczeniu i wystygnięciu pokroiłem na kromki. Nareszcie mam zamiennik chleba. Dodałem słonecznik, już myślę o dodaniu kminku. Pozdrawiam.
[…] jako posiłek poza domem np. do szkoły, na uczelnię, w podróży itp. Bazę stanowił wytrawny chlebek oopsies, który nieco zmodyfikowałam by powstały przepyszne, „słodkie” bułeczki z […]
Gratuluję strony i jednocześnie dziękuję za inspiracje! Od nieco ponad miesiąca jestem na LCHF i już tracilam motywację z powodu powolnego spadku wagi i przede wszystkim nudnego jedzenia. Przedwczoraj trafiłam na te stronę i wszystkie wspaniałe przepisy i już wypróbowałam zapiekankę z kapustą, omlet ze szpinakiem i chlebki. Wszystkie trzy dania rewelacyjne. Na pewno będę próbować kolejnych.
Pozdrawiam!
Dziękuję za miłe słowa! Dzięki takim wiadomościom wiem, że to co robię ma sens i cieszę się, że mogę pomóc innym 🙂 Życzę powodzenia i pozdrawiam! 🙂
Pieczywko REWELACJA! Od jakiegos czasu jestem na LCHF i szukalam ciekawego zamiennika „niedzielnych buleczek” i z radoscia moge powiedziec, ze w koncu znalazlam ! 🙂
Mezusiowi rowniez bardzo smakowaly i rano musze upiec znowu bo dzieci tez sie prosza ;))
Pozdrowienia i… fajnie,ze jestes Olu <3
Cieszę się, że cała rodzinka zajada się zdrowym chlebkiem 🙂 Pozdrawiam Was serdecznie! 🙂
Nie wiem w czym problem z tym rozpływaniem się.
Rada jest prosta – więcej siemienia, ja oprócz zmielonego siemienia zmieliłem i dodałem też trochę sezamu, na razie moje chlebki są w piekarniku, ale wyglądają na puszyste i całkiem grube.
Siemię robi tu za mąkę, dlatego jeśli masa jest zbyt rzadka – wystarczy go po prostu więcej dodać i tyle 😉
Super wyszły 🙂 tylko ile można zjeść bo tak dobre że z chęcią pochłonęłabym wszystkie 13 bo tyle się zrobiło z tych proporcji… No takie 5 centymetrowe owalne placuszki…ile jeden może mieć W A ile białka???
PYCHA !
PYCHA !
Zrobiłam ciasto, wyszło chyba dobrze, ale wylałam je na papier na blasze. Jak się upiekło, niestety nie chciało się odkleić od pergaminu. 🙁 Możecie mi powiedzieć co zrobiłam źle?
Nie mam pojęcia co mogło wpłynąć na to że ciasto przywarło do papieru. Nigdy się z tym nie spotkałam i nikt nie zgłaszał takiego problemu 😉
To zależy od marki papieru. Papier (nie pamiętam jakiej firmy) z chleba na zakwasie oddzierałam razem ze skórką w strzępach po 3 cm kwadratowe. Chleb na zakwasie długo rośnie w tym papierze i bardzo (baaaardzo) przywierał. Papier ze sklepu na „B” jest super – chyba ma lepszą warstwę nieprzywieralną – nawet z chleba na zakwasie odchodzi w jednym kawałku lekko, bez wysiłku.
a mogłabym prosić o BTW ?
super dzięki
ja to się dziwię, że mi w ogóle coś wyszło. Wydrukowałam sobie przepis i zaczęłam robić. Do pojemnika wrzuciłam ser, wbiłam jajka, nasypałam siemienia lnianego i oho…białka osobno. Czyli trzeba czytać dokładni przepis a nie…Ale białka (z dodatkiem siemienia) mi się ubiły, co mnie zdziwiło. Ciasto nałożone na blachę wyglądało ok, ale później się rozlało i trochę płaski ten mój chleb 😉 Nad takimi ładnymi jak Twoje, będę musiała jeszcze popracować 😉
Trening czyni mistrza 😉 Chociaż te chlebki smakują nawet jak nie wyrosną za bardzo 😉
Wyszlo za pierwszym razem. Zamiast twarogu dalam serek typu Philadelphia. W sam raz na jutrzejsze sniadanko.
Jakie makro ma tłusty twaróg z przepisu? Czy można zastąpić siemię nasionami chia?
dobra… kolejna pozycja ze strony wyprobowana:) chlebek dopracowany i kanapki do pracy wychodza mega:) zaraz zabieram sie za ciastka z maslem orzechowym:)
Czy chlebki będą bardzo „popsute” jak dałem 200 g sera zamiast 100? Ser typu włoskiego.
Nie mam pojęcia jaki był efekt modyfikacji? 😉
Nie wiem czy to przez ser, czy proszek do pieczenia, ale wyrosły całkiem nieźle i w smaku ok. Zrobiłem dziś drugą porcję z serm w dawce z przepisu i jak u niektórych bywało już rozlały się i nie urosły. Jednak w smaku ok.
Chyba ilość sera nie ma tu znaczenia (oczywiście w pewnych granicach ;-)).
Rodzaj sera ma znaczenie bo te mielone rozlewają się 😉
Bardzo się ciesze ze znalazłam Twojego bloga. Pomogła mi w tym koleżanka z IG @jemy.co.dobre, której za to dziękuję bo jestem całą w skowronkach mogąc korzystać z Twoich przepisów. Życzę dalszej tak bardzo owocnej dietetycznej inspiracji i pozdrawiam.
Oj kojarzę i obserwuję już i Ciebie i koleżankę 🙂 Cieszę się że trafiłam w Wasz gust kulinarny 😉 Częstujcie się na zdrowie 😉 Pozdrawiam 🙂
czy chlebki te można mrozić?
Nigdy nie próbowałam ale myślę że można zaryzykować 😉
Upiekłam sobie na jutro na śniadanie. Nie urosły, ale i tak były super i świetnie zastąpiły chleb. Jest jeden problem – nie mam na jutro śniadania bo zjadłam wszystkie na kolację 😉
No to faktycznie problem 😉 Trzeba robić z większej porcji następnym razem 😉
Robiłam chlebek wczoraj tylko z poltlustego twarogu,taki miałam w zamrażalniku 🙂 Przyznam mega smak i świetny zamiennik chleba,którego nie jadłam już ze 2 miesiące. Wielkie dzięki za przepis. Jesteś wielka.
Niech idzie na zdrowie 🙂
A siemię to ma być mielone czy cale ziarenka? Bo właśnie przymierzam się do kolejnej porcji:)
Siemię ma być mielone.
Czy takie chlebki przechowuje się poza lodówka? Jak długo można je przechowywać?
Zrobiłam, wyszły za pierwszym razem, są pyszne 🙂
Ja zawsze trzymałam w lodówce.
Witam Olu
Piekę chlebki co drugi dzień są mega mam tylko pytanie czy jest jakieś ograniczenia czy można je jeść codziennie mam cukrzycę.
To kwestia bardzo indywidualna jak tolerujesz jajka, nabiał i jakie masz zapotrzebowanie kalorii by oprócz takich produktów znalazło się miejsce na bogate odżywczo posiłki.
A czy zamiast siemienia można mąke kokosową? Szukam czegos łatwego do zrobienia i nadającego sie do zabrania do pracy, tak żeby ludzi nie straszyć 😉 Ten przepis jest obiecujący 🙂
Wczoraj upiekłam te chlebki.
Obawiałam się ,,jajowo-serowego,, smaku a tu miłe zaskoczenie !
Smak do zludzenia przypomina zwykle pieczywo. Odgrzalam w tosterze, nabrał chrupkosci wrzuciłam kielbase i ser żółty, mialam kanapke na ciepło.Polecam, nie będziecie rozczarowani 🙂 !
A ja sama nie podgrzewałam nigdy w tosterze wiec muszę spróbować 🙂
Witam, właśnie robię chlebek z przepisu i mam pytanie. Czy ciasto ma być takie lejące jak na naleśniki? Bo takie mi wyszło, a piana była sztywna, bo z miski nie wypadła. Robiłam bez proszku. Pozdrawiam Iza
Jak na naleśniki to zdecydowanie za rzadkie. Może zbyt długo mieszałaś i piana opadła?
Dziękuje ! Zrobiłam już trzy partie, bo pierwsza wciągnęłam w 10 min stęskniona chlebka 🙂 reszta będzie mnie cieszyć jutro w pracy i pewnie zrobie więcej 🙂 posypuje różnymi przyprawami bo nie mogę ziarenek, do niektórych dodałam smażone pieczarki. Opcji jest sporo. Super smaczne i satysfakcjonujące 🙂
Cieszę się, że tak zasmakowały 🙂
Robie ten chlebek od jakiegoś czasu, gdy mam chec na kawałak chleba z z masłem i dobra wędliną 😉 jest pyszny taki lekki. Dziekuje za przepis próbowałam już kilka chlebków bialkowy inne twarogowe, ale zawsze wracam do tego 🙂
W naszym domu też go lubimy i tanowi bazę także do innych przepisów 🙂
Chlebki bardzo udane, potrzebowałam czegoś właśnie takiego, bez mąki jakiejkolwiek i babki. Rewelacja w smaku, zajadałam dziś z olejem kokosowym.
Zastanawiam się czy na patelni na małym ogniu i z przykryciem również wyjdą
Potwierdzam, na patelni wychodzą tak samo dobrze. Duży palnik, minimalny ogień. Pierwsza strona zaraz po nałożeniu z pokrywką, po przewróceniu bez, aby odparować. Wyrosły super
Chlebki przepyszne – dzieciaki się zajadają no i my z mężem oczywiście też.
Cieszy mnie to bardzo a szczególnie, że dzieciom smakowały 🙂
Moj sie rozplynal i nie urosl. Na drugi raz zmiksuje wszystkie skladniki a na koncu dodam ubite jajko 🙂
Wszystko kwestia konsystencji sera i wielkości jajek.
Czym zamienić twaróg jeśli nie mogę mleka?