Kolejny dowód na to, że odżywiając się LCHF jadamy też ciasta i inne desery 😉 Faktycznie, jedząc tłusto ochota na słodkości jest dużo mniejsza, dlatego spożywamy je sporadycznie 😉 Dzisiaj dzielę się z Wami przepisem na ciasto czekoladowe, składające się tylko z czekolady, jajek i tłuszczu. Smaczne, intensywnie czekoladowe i do tego bez glutenu oraz laktozy z zachowaniem proporcji LCHF 🙂
Składniki:
- 250 g gorzkiej czekolady 81%
- 150 g oleju kokosowego (keto, paleo, LCHF, bez laktozy) lub masła klarowanego(opty, keto, LCHF)
- 5 jajek
- 1 szczypta soli kłodawskiej
- 1 łyżeczka wanilii
- 200 g mleka kokosowego (keto, paleo, LCHF, bez laktozy) lub śmietany 36%
Piekarnik rozgrzać do 160° C.
Tortownicę o ok 20-22 cm średnicy wyłożyć na dnie papierem do pieczenia a boki posmarować tłuszczem.
Czekoladę i olej kokosowy/masło roztopić w kąpieli wodnej lub w garnuszku często mieszając i pilnując żeby się nie przypaliły. Następnie odstawić do przestudzenia.
Rozdzielić białka od żółtek.
Białka ubić z odrobiną soli na sztywną pianę.
W drugiej misce ubić żółtka z wanilią do momentu aż masa będzie gładka.
Rozpuszczoną masę czekoladową wlać do żółtek ciągle mieszając i dobrze wymieszać.
Następnie całość wlać do białek i delikatnie ale dokładnie wymieszać.
Ciasto przelać do formy i stawić do piekarnika na 15-20 minut.
Można sprawdzić czy jest gotowe patyczkiem, ale nie będzie to wiarygodny test ponieważ ciasto ma być wilgotne 😉
Ciasto najlepiej smakuje na zimno lub letnie z bitą śmietaną, serkiem mascarpone, owocami lub dżemem.
Ciasto można zatem przekroić wzdłuż jak biszkopt i przełożyć bitą śmietaną kokosową lub zwykłą albo serkiem mascarpone, pamiętając że w zależności od dodatków zmieni się BTW ciasta 😉
Aby przygotować bitą śmietanę kokosową należy oddzielić stałą część od części płynnej. Następnie stałą część ubić w mikserze. Śmietanka jest gotowa, gdy pojawiają się na niej „smugi”, tak jak w przypadku tradycyjnej bitej śmietany.
Smacznego! 🙂
—
BTW całego ciasta (czekolada, olej kokosowy, jajka) bez bitej śmietany: 3142 kcal, waga 700g, B 62g, T 286g, W 57g. BTW 1 kawałka przyjmując 16 kawałków ok 45g: B 3,9g, T 17,9g, W 3,6g.
Ciasto wyszło mega, mega czekoladowe 🙂 w smaku bardzo smaczne tylko niestety bardzo opadło
Może piana źle ubita lub opadła podczas mieszania z pozostałymi składnikami?
Czy mogę dodać 50 g maki kokosowej? Mysle ze może być wtedy nieco mniej wilgotne i może łatwiej by było je przygotować?
Jeszcze dziś zostanie wypróbowane bo pod względem składu jak i wizualnie jest bardzo ciekawe. Mam tylko obawę czy po upieczeniu ciasto nie opadnie (nie ma ani grama mąki). Druga sprawa, czy czas pieczenia i temperatura są dla piekarnika z termoobiegiem czy bez?
Teoobieg u mnie ale góra-dół też może być. Jeśli piana będzie ubita na sztywno i delikatnie wymieszasz z resztą składników to nie powinno opaść
Bardzo fajny przepis! Szkoda, że ostatnio nie przepadam za czekoladą – tak, są tacy ludzie 😉 Zastanawiam się, czym bym ją mogła tutaj zastąpić? Mhm….
W bardzo czekoladowym cieście ciężko będzie zastąpić czekoladę czymś innym
O jaki rodzaj wanilii chodzi?
Używam sproszkowanej wanilii burbońskiej.
Aaaaaa w najbliższy weekend piekę to ciasto !!! Albo … upiekę je jeszcze wcześniej !
Hej, Ola. Masz może jakąś sprawdzoną śmietanę 30-36%? Bez żadnych dodatków, GMO itd 🙂 Twoje przepisy są rewelacyjne
Czy mogę zastąpić czekoladę kakao w proszku? Jeśli tak, w jakiej ilości? 🙂
Można zastąpić czekoladę kakao ale trzeba pokombinować z proporcjami ponieważ trzeba bezie też zwiększyć ilość tłuszczu i ewentualnie słodzika. Zmieni się także makro.
Jak już zmieniłaś na kakao – ANIA – daj znac co i jak ? też mi się podoba z kakao
A mleko kokosowe lub śmietanę łączymy z ciastem czy też przeznaczone jest do masy?
Mleko lub śmietana przeznaczona jest na masę 😉
Olu, jakiej firmy mleka lub śmietanki kokosowej używasz do wykonania bitej śmietany? Pytam, ponieważ próbowałam zrobić bitą śmietanę ze stałej części mleka rossmanowskiego i śmietanki cocomi i bita śmietana nie wyszła puszysta 🙁 Nie wiem czy tajemnica tkwi w odpowiednim mleku czy w ubijaniu?
Mleko musi mieć minimum 80% miąższu z kokosa i nie zawierać żadnych dodatków poza wodą.
Dziękuję za odpowiedź.
Początek zapowiadal.się świetnie,dopóki tuż przed przelaniem ciasta do formy olej nie oddzielil sie od reszty;) czy to różnica 150 g oleju rozpuszczonego, a tyle samo w formie stalej? W kazdym razie piecze się,pachnie bosko,trochę urosło nawet 😛
A zamiast tej wanilii cos innego mozns dac? Bo nie moge znakezc w sklepach ;(
ekstrakt z wanilii lub po prostu ziarenka wydobyte z laski wanilii.
Dziekuje za przepis!! Wyszlo pyszne! Pozdrawiam
Upiekłam wczoraj, pycha! Zmodyfikowałam przepis, bo nie miałam czekolady: 1 k. masła, 3/4 tabliczki czekolady gorzkiej wedla, 4 czubate łyżki kakao. Do tego krem z kremówki i maskarpone z wanilią i erytrytolem. Wyszło rewelacyjne! Jestem już o 11 kg lżejsza (od maja) i czuję się świetnie.
Cieszę się, że ciasto udane i gratuluję znakomitego wyniku! 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Piecze sie 🙂
To ciasto wyszlo obledne. przelozylam je bardzo leciutko domowym dzemem z czarnej porzeczki bez cukru I smietana kokosowa. Smak niebianski.
Cieszę się, że smakowało i niech idzie na zdrowie 🙂
Zachęcona komentarzami, zrobiłam dziś to ciasto. Robiłam dokładnie jak w przepisie. Piana ubita na beton. Delikatnie, dobrze wymieszane… a ciasto nie urosło ani milimetra.
Położyłam na to bitą śmietanę z malinami i gdyby nie one, to nie dałoby się tego przełknąć, bo ciasto jest okropnie gorzkie. Ja to zjem bez problemu, tylko moje dzieci i mąż zawiedzeni, bo nie chcą tego jeść.
Ale dam temu ciastu jeszcze jedną szansę i następnym razem dodam więcej słodzika.
No chyba jednak coś poszło nie tak skoro ciasto nie urosło ani milimetra a co do smaku i jego słodkości, to jest to już kwestia mocno subiektywna bo dla osób odzwyczajonych od cukru i słodzików jest idealne a dla tych, którzy ciągle szukają „słodkiego” będzie zbyt gorzkie. Trzeba zatem testować i robić pod swoje preferencje smakowe. Fanów tego ciasta jest jednak więcej niż osób niezadowolonych, o czym świadczą komentarze tutaj, na FB czy Instagramie 😉
Mnie to ciasto zawsze wychodzi. Jeszcze nigdy nie opadło i zawsze wyrasta. Jedyne co mi tylko raz opdało to ketobułki i tylko wówczas gdy do masy dodałam cynamon i trochę cukru.
Mnie jeszcze nigdy nie opadło tak jak i keto bułki. Chyba jednak mam rękę do gotowania 😉
Hmm, dziwne. Umiem dobrze gotować i piec. Nigdy nie miałam problemów z ciastami. A tu nie wyszło mi ani to ciasto ani keto bułki. Nawet za drugim razem podnioslam trochę temperaturę, wydluzylam czas, a i tak klapło.
Coś jednak musisz robić nie tak. Często trzeba po prostu wyczuć swój piekarnik bo ja sama inaczej piekę u mnie a inaczej trzeba to robić u mojej mamy. Nie poddawaj się tylko znajdź swój sposób 🙂
Zrobiłam wczoraj po raz pierwszy. Rewelacja! Twój blog to skarbnica doskonałych przepisów keto. Super się z nich korzysta. Dziękuję! 🙂
Cieszę się, że podoba Ci się u mnie i życzę smacznego 🙂
Pyyyyycha!!!!
Jakaś siła nieczysta podkusila mnie żeby dodać mrozone maliny.. nie róbcie tego, wszystko pływa w foremce 😀 ale ogólnie to polecam jest pysznie 🙂
Oj to faktycznie katastrofa 😉
pycha ciasto…. mniam, z mascarpone, malinami, borówkami… 🙂
Moja córka uwielbia to ciasto a jej szkolne koleżanki myślą że to kinder kanapka ze sklepu 😉
Czy mieszasz wszystko mikserem? Czy czymś innym? Chodzi mi nawet o moment mieszania wszystkich składników z ubitymi bialkami.
Mieszam łyżką lub szpatułką całość.
Właśnie piekę to ciacho . jedyny problem to nie wiem ile czasu piec . Dobra rada dla kombinatorów
nie mieszać oleju kokosowego z masłem !!! i naturalnie chciałam przedobrzyć i dodałam proszku do pieczenia. Rezultat czekolada się zważyła oddzieliła się od tłuszczu po dodaniu do żółtek . wszystko poszło w śmieci. Teraz robię według przepisu i jest na razie ok.
Jaką konsystencję powinno mieć ciasto po upieczeniu? Suche jak biszkopt, czy bardziej wilgotne? Mi wyszło suche i nie wiem czy za długo nie trzymałam w piekarniku?
Raczej wilgotne.