Tym razem przepis oparty na tradycyjnej kuchni śląskiej, czyli zrazy. W oryginale wykonywane są z wołowiny, ale ja zastępuję ją mięsem wieprzowym – karczkiem. Dzięki temu zrazy są bardziej soczyste, szybsze w przygotowaniu ponieważ czas duszenia jest dużo krótszy a przy okazji bardziej ekonomiczne 😉
Składniki na 10 zrazów:
- 1,5 kg karczku wieprzowego (10 plastrów karkówki wieprzowej)
- 10 plastrów boczku wędzonego
- 5 ogórków kiszonych
- musztarda dobrej jakości (patrz na skład!)
- smalec lub masło klarowane do smażenia
- czosnek granulowany
- papryka w proszku
- sól kłodawska
- pieprz czarny mielony
- Karkówkę umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem.
- Mięso pokroić na plastry grubości ok 1,5 cm a następnie rozbić tłuczkiem na cienkie plastry uważając by ich nie rozerwać.
- Ogórki kiszone pokroić wzdłuż w cienkie słupki.
- Każdy płat mięsa posmarować musztardą a następnie rozłożyć plaster boczku i 1-2 kawałeczki ogórka.
- Całość zwijać ciasno w rulonik/roladkę i spiąć wykałaczką drewnianą.
- Przyprawy wymieszać dokładnie np w słoiczku.
- Zrazy oprószyć mieszanką przypraw a następnie obsmażyć z każdej strony na dobrze rozgrzanym tłuszczu.
- Obsmażone mięso przełożyć do dużego garnka wraz z tłuszczem z patelni. Podlać 1 szklanką gorącej wody i dusić pod przykryciem na małym ogniu przez ok 1,5 godziny.
- Po tym czasie sprawdzić czy mięso jest miękkie.
- Zrazy można podawać tradycyjnie z kapustą zasmażaną lub z dowolną surówką, warzywami lub po prostu z kiszonkami, które osobiście najbardziej polecam ;)Smacznego! 🙂
W kuchni śląskiej to są rolady 🙂
Witam,
Od tygodnia stosuje diete ketogeniczna, zaczynając od 1 dniowej głodówki. Mam cukrzyce(tyle co zdiagnozowana) Wczoraj znalazłam Pani bloga i przyrządziłam oto własnie zrazy.
przed posiłkiem glukoza=60mg. (ponieważ staram sie jeść 1 x dziennie)
Na talerzu(2 małe zrazy wg Pani przepisu + 1 ogorek kiszony+ 2 plasterki podsmażonego boczku).
Cukier po 3,5h-4h =78. Nie wiem co by to było jakbym zmierzyła po 2 godzinach!Mniejsza o to. Dlaczego tak wzrósł mi poziom glukozy? skoro w przepisie tylko musztarda i ogórek maja węglowodany i to znikome???
P.S Przepis super.Mi i mężowi bardzo zrazy smakowały. Podziwiam Panią 🙂
Cieszę się, że zrazy przypadły Wam do gustu 🙂 Co do skoków glukozy to na pewno u osób z cukrzycą jest inna wrażliwość insulinowa. Poza tym trzeba patrzeć na skład oraz makro musztardy bo niektóre potrafią zawierać mnóstwo cukru i zagęszczaczy a te też na ogół są węglowodanami. Boczek też lubi być faszerowany glukozą. Dlatego wszystko co przetworzone jest bardzo ryzykowne gdy w grę wchodzą limity węglowodanów.
Wiola tez jestem cukrzykiem dałbym się pokroić za twoje cukry xD
Pytanie czysto techniczne 😀 Czy mięso można dusić krócej np. godzinę? Dlaczego dusi się je tak długo?
Wszystko zależy od grubości płatów mięsa. Im grubsze, tym dłużej trzeba je dusić aby były miękkie.
proszę podać ilości makroskładników
Trzeba sobie zważyć składniki i policzyć samemu bo kwestia wielkości ogórka, tłustości boczku czy karczku 😉
Ślonski łobiod to rolada, gumiklejzy i modro kapusta. O ile modro kapusta czyli czerwona spoko ma mało weglowodanów to z gumiklejzami czyli kluskami śląskimi robi sie problem. A czy nie wymyśliłabyś jakiegoś zamiennika? Może blendowana fasolka szparagowa, jajko, guma guar, sól?
Czy można zrobić te zrazy z wołowiny? 😉
Oczywiście, ale trzeba przeliczyć makro posiłku.