Witaj na moim blogu!

dieta optymalna, dieta lchf, dieta ketogeniczna

KALAFIOR FASZEROWANY MIĘSEM MIELONYM I BOCZKIEM (keto, LCHF, paleo, optymalny, bez glutenu i laktozy)

5/5 - (1 ocen)

Kalafior jest bardzo popularny w kuchni LCHF, ponieważ zawiera małą ilość węglowodanów. Na ogół jest tylko dodatkiem ale tym razem w roli głównej faszerowany mięsem mielonym i pokryty plastrami wędzonego boczku. Danie nie tylko pyszne, ale i bardzo  efektownie prezentujące się na talerzu dlatego idealne gdy planujecie przyjąć gości 😉


Składniki:

    • 1 kg kalafiora (po usunięciu niejadalnych części czyli liści i głąba)
    • 1 kg mięsa mielonego wieprzowego (u mnie łopatka + karkówka + podgardle)
    • 130 g cebuli
    • 1 jajko
    • 15 dużych plastrów boczku – ok 300 g

Kalafiora oczyścić z niejadalnych części a następnie umyć.

W głębokim garnku ugotować wodę z dodatkiem soli i cukru.

Kalafiora włożyć do wrzącej wody tak aby był cały zakryty i gotować przez ok 10 minut do miękkości,ale nie powinien się rozpadać.

Ugotowanego kalafiora wyłożyć na durszlak i zostawić do obcieknięcia i wystudzenia.

W tym czasie przygotować mięso.

Cebulę obrać, pokroić w kostkę i wymieszać z mięsem mielonym.

Dodać jajko, paprykę, sól i pieprz i dobrze wyrobić ręką.

W wystudzonego kalafiora usunąć głąba a następnie wypełnić miejsce farszem.

Na dnie naczynia żaroodpornego wyłożyć 3 plasterki boczku a na nich położyć kalafiora.

Pozostałą częścią farszu oblepić całego kalafiora dociskając, aby dobrze przywarł do kalafiora.

Następnie obkładamy go plastrami boczku. U mnie boczek ułożony na tzw. „plecionkę” 😉

Piec pod przykryciem przez 60 minut w temperaturze 200° C na termoobiegu. Odkryć na 5-10 minut przed końcem pieczenia.

Upieczonego kalafiora wyjąć z piekarnika i zostawić przed krojeniem na 5 minut.

Smacznego!

BTW całości: 2490 g, 4336 kcal, B 227 g, T 368 g, W 35 g. W 100g: 174 kcal, B 9g, T 15 g, W 1,5 g.

9 komentarzy

Monika

Czy to ze kalafior sie rozpadl moze byc spowodowane usunięcuem głąba po ugotowaniu? Bo tak było w przepisie a teraz przeczytałam w komentarzu że jednak przed…

Odpowiedz
Anna

Zrobiłam na obiad, wyszło genialnie, głąba usunęłam po ugotowaniu trochę się rozlecial ale wszystko się skleilo mięsem. Rodzina zadowolona i najedzona. Super.

Odpowiedz
Anna

Super danie, dzisiaj powtarzam je po raz drugi. Rodzince bardzo smakuje i wygląda ciekawie i apetycznie. Olu dziękuję, że jesteś.

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *